Mieszkaniec Sopotu znalazł kilka tysięcy złotych w książce wypożyczonej w bibliotece. Policja próbuje ustalić, kto jest właścicielem pieniędzy - podaje RMF FM.
Mężczyzna znalazł gotówkę jeszcze w 2013 roku w książce "Syn Heraklesa" autorstwa Haliny Rudnickiej. Nie wiadomo z jakiego powodu dopiero teraz zgłosił się na policję - podaje RMF FM.
- Musieliśmy sprawdzić czy przyniesione przez mężczyznę banknoty nie są falsyfikatami. Badania potwierdziły ich autentyczność. Teraz próbujemy ustalić, do kogo należą pieniądze - powiedziała Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Funkcjonariusze nie ujawniają szczegółów. Wiadomo tylko, że było to kilka tys złotych w walucie obcej. - Osoba zgłaszająca się po pieniądze będzie musiała podać czas i miejsce ich zgubienia. A także podać walutę, dokładną wartość i ilość banknotów - powiedziała Kamińska.
RMF FM, tk
- Musieliśmy sprawdzić czy przyniesione przez mężczyznę banknoty nie są falsyfikatami. Badania potwierdziły ich autentyczność. Teraz próbujemy ustalić, do kogo należą pieniądze - powiedziała Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Funkcjonariusze nie ujawniają szczegółów. Wiadomo tylko, że było to kilka tys złotych w walucie obcej. - Osoba zgłaszająca się po pieniądze będzie musiała podać czas i miejsce ich zgubienia. A także podać walutę, dokładną wartość i ilość banknotów - powiedziała Kamińska.
RMF FM, tk