Doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki ds. bezpieczeństwa narodowego Susan Rice powiedział na antenie NBC, że USA i federacja rosyjska podzielają pogląd, że Ukraina musi być jednym niezależnym państwem.
-Nie leży w interesie Ukrainy, Rosji, Europy, ani Stanów Zjednoczonych podział tego państwa. Nikomu nie będzie służył powrót przemocy i jej eskalacja - podkreśliła Rice. Jak przekonywała użycie sił zbrojnych przez Rosję byłoby "wielkim błędem” wynikającym z próby powrotu do realiów zimnowojennych nie przystających do nowoczesnej rzeczywistości.
- Tu nie chodzi o USA czy Rosję. Tu chodzi o to, czy obywatele Ukrainy będą mieli szansę wypełnić swoje marzenia i żyć w państwie demokratycznym będącym częścią Europy. To cele, które sami wybrali - podkreśliła była ambasador USA przy ONZ.
Dodała, że nie ma sprzeczności pomiędzy "Ukrainą, która od dawna ma historyczne i kulturalne związki z Rosją”, a Ukrainą "nowoczesną, która chce integrować się bliżej z Europą”.
NBC, ml
- Tu nie chodzi o USA czy Rosję. Tu chodzi o to, czy obywatele Ukrainy będą mieli szansę wypełnić swoje marzenia i żyć w państwie demokratycznym będącym częścią Europy. To cele, które sami wybrali - podkreśliła była ambasador USA przy ONZ.
Dodała, że nie ma sprzeczności pomiędzy "Ukrainą, która od dawna ma historyczne i kulturalne związki z Rosją”, a Ukrainą "nowoczesną, która chce integrować się bliżej z Europą”.
NBC, ml