Pod koniec minionego tygodnia oficer dyżurny krakowskiej Policji odebrał telefon od starszego mężczyzny, który po rozmowie z kobietą podającą się za jego synową był przekonany, że miał do czynienia z oszustką. Telefonująca osoba chciała pożyczyć od starszego mężczyzny 35 tys. złotych.
Jak się okazało, 84-letni mężczyzna miał już wcześniej do czynienia z podobną sytuacją, dlatego też od razu rozpoznał sposób działania oszustki. Mężczyzna przedłużał rozmowę udając, że nie zorientował się w manipulacji i prosił o ponowny kontakt za chwilę. Gdy tylko rozłączył rozmowę z oszustką, natychmiast skontaktował się z policjantami, którzy ustalili z nim plan działania.
Ponowny kontakt ze złodziejką prowadził już tylko do zrealizowania planu policyjnej zasadzki – kiedy rozmówczyni przekazała, że po pieniądze przyjdzie jej znajomy i poprosiła o pozostawienie przygotowanych pieniędzy na wycieraczce, aby nie absorbować „teścia”, mężczyzna zgodził się.
Wspólnie z policjantami przygotował natomiast specjalny „pakiet” z pociętymi gazetami – dla „znajomego” oszustki. Dzięki temu, że sprawcy nie zorientowali się w fortelu, zatrzymany został mężczyzna który zgłosił się po „pożyczkę” – to 30 letni mieszkaniec Krakowa (jak się okazało, w sądzie toczy się już przeciwko niemu sprawa o takie samo przestępstwo).
Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa, za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Policja wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 30-latka.
DK, malopolska.policja.gov.pl
Ponowny kontakt ze złodziejką prowadził już tylko do zrealizowania planu policyjnej zasadzki – kiedy rozmówczyni przekazała, że po pieniądze przyjdzie jej znajomy i poprosiła o pozostawienie przygotowanych pieniędzy na wycieraczce, aby nie absorbować „teścia”, mężczyzna zgodził się.
Wspólnie z policjantami przygotował natomiast specjalny „pakiet” z pociętymi gazetami – dla „znajomego” oszustki. Dzięki temu, że sprawcy nie zorientowali się w fortelu, zatrzymany został mężczyzna który zgłosił się po „pożyczkę” – to 30 letni mieszkaniec Krakowa (jak się okazało, w sądzie toczy się już przeciwko niemu sprawa o takie samo przestępstwo).
Mężczyzna usłyszał zarzuty oszustwa, za co grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Policja wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 30-latka.
DK, malopolska.policja.gov.pl