"Janukowycz to instrument Putina"

"Janukowycz to instrument Putina"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiktor Janukowycz (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Mykoła Kniażycki, do niedawna poseł opozycyjnej partii Batkiwszczyna i szef Espresso TV, w rozmowie z TVN 24 odniósł się do dzisiejszego wystąpienia Wiktora Janukowycza, określając je mianem „groteskowego”.
– Nie powiedział słowa o zabitych i rannych ludziach, którzy nie byli żadnymi ekstremistami czy banderowcami. To byli normalni ludzie – zaczął Kniażycki. W ten sposób odniósł się do momentu, w którym Janukowycz nazywał uczestników protestów na Majdanie „faszystami” i „absolutną mniejszością”, która siłą zagarnęła władzę w kraju. Zdaniem Kniażyckiego, prezydent Ukrainy przepraszał jedynie funkcjonariuszy milicji, natomiast ani razu nie wspomniał o ofiarach cywilnych.

Kniażycki dodał też, że wypieranie się przez Janukowycza swojego majątku sprawiło, że konferencja była „groteskowa”. – Wszyscy widzieli jego domy. Całe w złocie. A on teraz mówi, że to nie jego – stwierdził. Powiedział ponadto, że teraz Janukowycz nie wie, co ma zrobić i jak ma wyglądać jego walka o Ukrainę. Zauważył, że nawet rosyjscy dziennikarz odnosili się do Janukowycza krytycznie i ironicznie. Ma to świadczyć o tym, że Kreml nie będzie w sposób zdecydowany wspierał prezydenta Ukrainy. – Putin oczywiście nie chce naszego zbliżenia z UE i tego, żebyśmy byli niezależni od Rosji. Janukowycz to tylko instrument Putina – podsumował.

kl, TVN 24