Sekcja zwłok 26-latka zmarłego w Łęczycy wykazała, że obrażenia, których doznał podczas pobicia przez dwóch napastników, nie były przyczyną zgonu. Dwóch zatrzymanych usłyszało zarzuty – grozi im do roku więzienia.
- Na powłokach ciała mężczyzny stwierdzone zostały jedynie nieliczne sińce i otarcia naskórka. Obrażenia te, zdaniem biegłego, nie pozostają w związku ze zgonem - poinformował Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury. Nie udało się jednak ustalić bezpośredniej przyczyny zgonu. Będzie to możliwe dopiero po przeprowadzeniu dodatkowych badań.
Analiza nagrań z monitoringu oraz wstępne wyniki sekcji, dały podstawę do postawienia zatrzymanym zarzutu naruszenia nietykalności cielesnej. - Oprócz tego, w odniesieniu do starszego z podejrzanych prokurator przyjął, że jego występek miał charakter chuligański. Zarzucone podejrzanym przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do roku – powiedział prokurator Kopania.
Zatrzymani przyznali się do pobicia, a prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny.
Tvn24.pl, kg
Analiza nagrań z monitoringu oraz wstępne wyniki sekcji, dały podstawę do postawienia zatrzymanym zarzutu naruszenia nietykalności cielesnej. - Oprócz tego, w odniesieniu do starszego z podejrzanych prokurator przyjął, że jego występek miał charakter chuligański. Zarzucone podejrzanym przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do roku – powiedział prokurator Kopania.
Zatrzymani przyznali się do pobicia, a prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny.
Tvn24.pl, kg