- Słyszałem, że niektórzy mówią, że po Gruzji Ukraina będzie następna - mówił Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ, w wywiadzie udzielonym telewizji CNN we wrześniu 2008 roku.
Ławrow deklarował wówczas, że Rosja nie ma zamiaru kwestionowania terytorialnej integralności żadnego kraju. Pojawiające się wtedy głosy, że Rosja mogłaby zająć część Ukrainy, tak jak zajęła Abchazję i Osetię Płd., Ławrow nazwał "szukaniem uzasadnienia dla funkcjonowania NATO".
CNN Newsource/x-news
CNN Newsource/x-news