21-letni mężczyzna pod koniec lutego został ujęty w Austrii. Po bójce, w której zginął 17-latek, poszukiwany zniknął na 2 lata. Niedawno "wypłynął" w Austrii i został przekazany krakowskiej policji.
Po bójce schwytano większość pseudokibiców, którzy brali w niej udział. Jednym z tych, który zdołał uciec, był 21-latek. Jak się wkrótce okazało, wyjechał on do Austrii.
Pod koniec lutego został zatrzymany dzięki współpracy z policją austriacką. Dzisiaj trafił do aresztu w Krakowie.
Do bójki doszło w marcu 2012 roku. Pseudokibice zakatowali 17-latka, używając do tego pałek i kijów do gry w bejsbol. Mimo 30-minutowej reanimacji nie udało się uratować nieletniego.
W sprawę zamieszanych jest w sumie 11 mężczyzn, ośmiu z nich funkcjonariusze zatrzymali wkrótce po zdarzeniu. W tej chwili dziesięciu przebywa w tymczasowym areszcie, mają zarzuty udziału w śmiertelnym pobiciu.
DK, Policja Kraków/RMF FM
Pod koniec lutego został zatrzymany dzięki współpracy z policją austriacką. Dzisiaj trafił do aresztu w Krakowie.
Do bójki doszło w marcu 2012 roku. Pseudokibice zakatowali 17-latka, używając do tego pałek i kijów do gry w bejsbol. Mimo 30-minutowej reanimacji nie udało się uratować nieletniego.
W sprawę zamieszanych jest w sumie 11 mężczyzn, ośmiu z nich funkcjonariusze zatrzymali wkrótce po zdarzeniu. W tej chwili dziesięciu przebywa w tymczasowym areszcie, mają zarzuty udziału w śmiertelnym pobiciu.
DK, Policja Kraków/RMF FM