"Myślę, że dziennikarze ekonomiczni będą oceniali Program Naprawy Finansów Rzeczpospolitej z punktu widzenia globalnego interesu całej gospodarki, interesu wszystkich podatników, uporządkowania systemu podatkowego, a nie tylko przez pryzmat tego, ile pieniążków wpłynie na ich konto za napisanie artykułu w tej sprawie" - powiedział Tober.
W swoim programie naprawy finansów wicepremier i minister finansów Grzegorz Kołodko proponuje zniesienie odliczania od podatku 50 proc. kosztu uzyskania przychodów dla twórców. Tę propozycję krytykują środowiska naukowe.
"Jeżeli nie będzie możliwości odliczania 50 proc. kosztów uzyskania przychodów, to asystent akademicki, zarabiający rocznie ok. 13 tys. 295 zł netto, bez tej zasady zarabiałby mniej o 1 tys. 170 zł. Profesora zarabiającego 3 tys. zł miesięcznie, czyli ok. 42 tys. zł rocznie to zniesienie zasady kosztuje ok. 3 tys. 792 zł" - powiedział rektor Uniwersytetu Warszawskiego Piotr Węgleński.
Rzecznik prasowy ministra finansów Jarosław Skowroński zapewnił, że "nie ma czego komentować, bo wszystko jest w fazie ustaleń i będzie można komentować tylko po zaakceptowaniu ich przez Radę Ministrów".
Premier Leszek Miller zapowiedział w poniedziałek, że na następnym posiedzeniu rząd zapozna się z wynikami konsultacji społecznych dotyczących programu naprawy finansów państwa.
sg, pap