Adam Hofman, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z TVP Info odniósł się do prowadzonego śledztwa w sprawie katastrofy rządowego Tu-154 w Smoleńsku.
– Jeśli zwykła droga prawna i prokuratura zawiodła, bo pomylono ciała, wrak leży ciągle tam, a innych błędów było co nie miara, to trzeba użyć środków specjalnych – zaczął Hofman. – Śledztwo przeprowadzić jeszcze raz z dodatkowym zabezpieczeniem także środków finansowych na najlepszych ekspertów, tak by można było jeszcze raz przeprowadzić czynności już przeprowadzone, tak by nie można było śledztwa szybko zamknąć i umorzyć . Oczywiście musiałaby prowadzić je prokuratura, ale z innym podejściem, nie jak włamanie do garażu na Pradze, tylko tak jak Amerykanie potraktowali zamachy na WTC – kontynuował.
Zdaniem Hofmana, gdyby „wtedy polski rząd i prezydent zwrócili się o pomoc do sojuszników, szczególnie do NATO, bo to był samolot NATO-wski, gdyby Donald Tusk zrobił chociaż to co w sprawie Ukrainy, czyli po prostu ostro zapukał do europejskich i amerykańskich drzwi, to nie mogliby zostawić tej sprawy bez słowa”. – A właściwie i NATO i UE zostawiły tę sprawę bez słowa. Bo Polska, jej oficjalne władze, tego nie chciały – podsumował rzecznik PiS.
kl, TVP Info
Zdaniem Hofmana, gdyby „wtedy polski rząd i prezydent zwrócili się o pomoc do sojuszników, szczególnie do NATO, bo to był samolot NATO-wski, gdyby Donald Tusk zrobił chociaż to co w sprawie Ukrainy, czyli po prostu ostro zapukał do europejskich i amerykańskich drzwi, to nie mogliby zostawić tej sprawy bez słowa”. – A właściwie i NATO i UE zostawiły tę sprawę bez słowa. Bo Polska, jej oficjalne władze, tego nie chciały – podsumował rzecznik PiS.
kl, TVP Info