Paweł Piskorski, były członek Platformy Obywatelskiej oraz bliskii współpracownik Donalda Tuska powiedział na antenie TVN24 w programie "Kropka nad I", że jeśli sprawa dot. finansowania Kongresu Liberalno-Demokratycznego przez niemieckich chadeków trafi do sądu, będzie w stanie wszystko udowodnić.
-Środowisko KLD (Kongresu Liberalno-Demokratycznego) miało pomoc ze strony CDU (niemieckiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej). Jeśli sprawa trafi do sądu, jestem w stanie to udowodnić - przekonywał Paweł Piskorski, potwierdzając sensacyjne zarzuty, które zamieścił w swojej najnowszej książce. O sprawie poinformował jako pierwszy "Wprost".
Poseł Platformy Obywatelskiej oraz były minister administracji i cyfryzacji Michał Boni wezwał do ujawnienia dowodów. - Ja nie jestem naiwny. Wiem, że to promocja książki. - Jeśli traktujemy poważnie wyborców, to uważam, że jeśli są dowody w tej sprawie, to trzeba je pokazać teraz, dzisiaj - mówił Boni.
X-news, ml
Poseł Platformy Obywatelskiej oraz były minister administracji i cyfryzacji Michał Boni wezwał do ujawnienia dowodów. - Ja nie jestem naiwny. Wiem, że to promocja książki. - Jeśli traktujemy poważnie wyborców, to uważam, że jeśli są dowody w tej sprawie, to trzeba je pokazać teraz, dzisiaj - mówił Boni.
X-news, ml