Podczas konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński komentował informacje podane przez "Fakt" jakoby funkcjonariusze BOR dowozili pizzę ministrowi spraw zagranicznych Radosławowi Sikorskiemu do dworku w Chobielinie, gdzie spędzał majówkę. - Gdyby opisać życiorys polityczny Sikorskiego, to ja bym tam znalazł dużo gorsze wydarzenia - mówił Kaczyński.
"Fakt" opublikował zdjęcia na których widać jak funkcjonariusze BOR przekazują mu pudełko z pizzą.
- Jeżeli pan Sikorski lubi pizzę, to ja nie widzę w tym nic szczególnie złego. Ja sam też dosyć lubię, chociaż nie jakoś pasjami - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Dodał, że w politycznym życiorysie Sikorskiego można znaleźć "dużo, dużo gorsze wydarzenia".
ja, TVN24
- Jeżeli pan Sikorski lubi pizzę, to ja nie widzę w tym nic szczególnie złego. Ja sam też dosyć lubię, chociaż nie jakoś pasjami - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
Dodał, że w politycznym życiorysie Sikorskiego można znaleźć "dużo, dużo gorsze wydarzenia".
ja, TVN24