Kolejna odsłona tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło siedmioro nastolatków. Szesnastoletni sprawca nie trafi do schroniska dla nieletnich – decyzją Sądu Rodzinnego Mateusz M. ma pozostać w szpitalu psychiatrycznym – podaje RMF FM.
Młodociany kierowca spowodował wypadek w nocy z 12 na 13 kwietnia – auto wypadło z drogi i wjechało na drzewo. Mateusz M. prowadził pod wpływem alkoholu. W pięcioosobowym samochodzie siedziało aż dziewięć osób. Siedmioro nastolatków zginęło w wypadku.
16-letni kierowca został przesłuchany w poniedziałek, sąd jednak nie chce ujawnić treści jego zeznań i zarządził, by sprawca został na obserwacji na oddziale dziecięcym w szpitalu psychiatrycznym w Grudziądzu.
mp, RMF FM
16-letni kierowca został przesłuchany w poniedziałek, sąd jednak nie chce ujawnić treści jego zeznań i zarządził, by sprawca został na obserwacji na oddziale dziecięcym w szpitalu psychiatrycznym w Grudziądzu.
mp, RMF FM