Klawdia Kulbackaja, rzeczniczka separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” wyraziła nadzieję, że z pomocą Rosji uda się utworzyć nowe państwo na wschodzie Rosji.
– Istnieje cały ciąg zdarzeń, które sprawiły, że powstał naród Donbasu – zaczęła. – Po pierwsze w lutym w Kijowie doszło do uzbrojonego przewrotu państwowego w wyniku czego został usunięty ze stanowiska konstytucyjny prezydent, na którego zagłosowała większość ukraińskich obywateli. W ten sposób kijowska junta rzuciła rękawicę narodowi Donbasu – dodała rzeczniczka.
Kulbackaja stwierdziła, że teren „Donieckiej Republiki Ludowej jest we władaniu jej sił zbrojnych”. – Ługańsk ma swoją armię, która również kontroluje cały obwód. Siły te zostały sformowane z lokalnych ochotników. Wszystkie jednostki wojskowe, które stacjonowały w naszym regionie przeszły na stronę narodu Donieckiej Republiki Ludowej. Wielu ukraińskich żołnierzy, którzy zostali do nas skierowani w ramach tak zwanej operacji antyterrorystycznej również przeszło na naszą stronę. Ukraina już straciła Donbas – kontynuowała.
Rzeczniczka separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej wyraziła też nadzieję, że Rosja zaangażuje się i wesprze republikę w jej dążeniach do utworzenia nowego państwa. Dodała też, że naród Donbasu będzie dążyć do poszerzenia strefy o „inne regiony południowo- wschodniej części Ukrainy: Mikołajów, Charków, Odessa, Cherson, Dniepropietrowsk, Zaporoże”.
– W konsekwencji powstanie nowe państwo, które powszechnie nazywamy „Noworosją" – podsumowała Kulbackaja.
kl, Rzeczpospolita
Kulbackaja stwierdziła, że teren „Donieckiej Republiki Ludowej jest we władaniu jej sił zbrojnych”. – Ługańsk ma swoją armię, która również kontroluje cały obwód. Siły te zostały sformowane z lokalnych ochotników. Wszystkie jednostki wojskowe, które stacjonowały w naszym regionie przeszły na stronę narodu Donieckiej Republiki Ludowej. Wielu ukraińskich żołnierzy, którzy zostali do nas skierowani w ramach tak zwanej operacji antyterrorystycznej również przeszło na naszą stronę. Ukraina już straciła Donbas – kontynuowała.
Rzeczniczka separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej wyraziła też nadzieję, że Rosja zaangażuje się i wesprze republikę w jej dążeniach do utworzenia nowego państwa. Dodała też, że naród Donbasu będzie dążyć do poszerzenia strefy o „inne regiony południowo- wschodniej części Ukrainy: Mikołajów, Charków, Odessa, Cherson, Dniepropietrowsk, Zaporoże”.
– W konsekwencji powstanie nowe państwo, które powszechnie nazywamy „Noworosją" – podsumowała Kulbackaja.
kl, Rzeczpospolita