Ratownicy przerwali poszukiwania mężczyzny, który wczoraj wpadł do potoku płynącego przez Dębicę na Podkarpaciu - podaje TVN24.
Do wydarzenia doszło wczoraj w godzinach popołudniowych. Mężczyzna wpadł do potoku i zniknął w kilkusetmetrowym tunelu.
- Przeszukaliśmy wszystkie studzienki po kolei, ale ze względu na duży nurt wody, do tunelu nie można było wpuścić ratowników. Na miejsce zdarzenia ściągnięto płetwonurków, ale ostatecznie akcja poszukiwawcza została przerwana. Jej kontynuowanie uniemożliwił wysoki poziom wody i bardzo intensywny deszcz - poinformowali ratownicy.
ja, TVN24
- Przeszukaliśmy wszystkie studzienki po kolei, ale ze względu na duży nurt wody, do tunelu nie można było wpuścić ratowników. Na miejsce zdarzenia ściągnięto płetwonurków, ale ostatecznie akcja poszukiwawcza została przerwana. Jej kontynuowanie uniemożliwił wysoki poziom wody i bardzo intensywny deszcz - poinformowali ratownicy.
ja, TVN24