Norwegia: Artysta zjadł własne biodro. Popił lampką wina

Norwegia: Artysta zjadł własne biodro. Popił lampką wina

Dodano:   /  Zmieniono: 
Flaga Norwegii, fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Młody norweski artysta, Alexander Selvik Wengshoel, wyznał, że przyrządził i zjadł własne biodro. Twierdzi, że  smakowało jak "dzika owca" - pisze portal thelocal.no.
4 lata temu artysta miał operację stawu biodrowego. Lekarze wstawili mu implant, stary staw biodrowy został usunięty. Alexander Selvik Wengshoel namówił lekarzy, aby sfilmowali cały zabieg. 

Film zaprezentował na wystawie prac dyplomowych studentów Akademii Sztuki Współczesnej w Tromsø. Podczas otwarcia tej wystawy, artysta, udzielił wywiadu, w którym wyznał, że zjadł usunięte przez lekarzy biodro.

- Zabrałem je do domu na pamiątkę. I nagle wpadł mi do głowy pomysł, by je ugotować - opowiedział Wengshoel.  - Smakowało dobrze, więc postanowiłem przygotować z niego obiad. To było bardzo ekscytujące i inspirujące. Pomyślałem, że to nie zdarza się często mieć kawałek ludzkiego mięsa, własnego, które można zjeść - kontynuował artysta.
Wengshoel twierdzi, że ugotował ziemniaczaną zapiekankę, podsmażył mięso i zjadł wszystko popijając lampką czerwonego wina.
 thelocal.no