Korwin-Mikke: Komisarze powodują, że dzieci się nie rodzą. Powinni trafić do więzienia

Korwin-Mikke: Komisarze powodują, że dzieci się nie rodzą. Powinni trafić do więzienia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Korwin-Mikke (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Janusz Korwin-Mikke, lider Nowej Prawicy która według wstępnych wyników wyborów oszacowanych metodą exit polls, jest czwartą siłą polityczną w Polsce powiedział podczas wieczoru wyborczego, iż liczył na "trochę wyższy wynik".
-Liczyłem na trochę wyższy wynik szczerze mówiąc, ale ważne, że konkurenci mają niższy. Jesteśmy czwartą siłą w Polsce w tej chwili. Prawica przy okrągłym stole skazana na niebyt dzisiaj przebiła się - powiedział Korwin-Mikke.

-Będzie o nas słychać, zapewniam. Mam nadzieję, że pierwszego stycznia, że połowa tych komisarzy pójdzie do więzienia - mówił lider Nowej Prawicy. - Ci ludzie gnębią całą Europę. Powodują, że się nie rozwijamy, dzieci się nie rodzą, gospodarka stoi w miejscu. Ci ludzie powinni trafić do więzienia - dodał.

Według sondażu exit polls przeprowadzonego przez grupę badawczą IPSOS dla TVN24 wybory wygrała Platforma Obywatelska z poparciem 32,8 proc.

Drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 31,8 proc. głosów.

Powyżej progu znalazły się także partie: Sojusz Lewicy Demokratycznej, Nowa Prawica, Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem odpowiednio 9,6 proc., 7,2 proc. , PSL 7 proc.

Progu nie udało się przekroczyć koalicji Europa Plus Twój Ruch, Polska Razem Jarosława Gowina, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro oraz Ruch Narodowy , które zdobyły odpowiednio 3,7 proc., 2,8 proc., 3,1 proc., 1,5 proc.

Badanie exit polls wykazało, że frekwencja wyniosła 22,7 proc.

Margines błędu wynosi 1,5 proc.

TVN24