Do Parlamentu Europejskiego dostało się z Polski 11 kobiet. To 22 proc. wszystkich naszych deputowanych - podaje TVN24.
Z list Platformy Obywatelskiej do parlamentu Europejskiego wejdą 7 kobiet: Danuta Hübner, Róża Gräfin von Thun, Barbara Kudrycka, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Elżbieta Łukacijewska, Julia Pitera i Danuta Jazłowiecka.
Z komitetu Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy do Brukseli pojadą dwie panie: Krystyna Łybacka i Lidia Geringer de Oedenberg.
Do PE nie weszły kandydatki z list Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.
Pięć lat temu sytuacja wyglądała podobnie. Polskę reprezentowało w Parlamencie Europejskim 11 kobiet. Mimo że w tegorocznych wyborach do europarlamentu startowało dwa razy więcej kobiet niż poprzednim razem - 44 proc., przede wszystkim dzięki ustawie parytetowej. Wśród "jedynek" na partyjnych listach kobiety stanowiły jednak zaledwie 20 proc.
TVN24
Z komitetu Sojusz Lewicy Demokratycznej-Unia Pracy do Brukseli pojadą dwie panie: Krystyna Łybacka i Lidia Geringer de Oedenberg.
Do PE nie weszły kandydatki z list Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.
Pięć lat temu sytuacja wyglądała podobnie. Polskę reprezentowało w Parlamencie Europejskim 11 kobiet. Mimo że w tegorocznych wyborach do europarlamentu startowało dwa razy więcej kobiet niż poprzednim razem - 44 proc., przede wszystkim dzięki ustawie parytetowej. Wśród "jedynek" na partyjnych listach kobiety stanowiły jednak zaledwie 20 proc.
TVN24