- Tomasz Terlikowski jest szkodnikiem, szkodzi polskiemu Kościołowi. Nie zasługuje, żeby zwracać na niego uwagę, niech bredzi sobie na swoim marginesie - mówił na antenie Radia Zet Stefan Niesiołowski komentują wyrok sądu w Warszawie.
Posłanka Anna Grodzka pozwała publicystę Tomasza Terlikowskiego o naruszenie jej dóbr osobistych poprzez „używanie słów określających ją rodzajem męskim". Sąd Okręgowy w Warszawie uznał racje Grodzkiej i stwierdził, że zwrócenie się do osoby transseksualnej w sposób przypominający jej poprzednią płeć narusza dobra osobiste. Wyrok jest nieprawomocny.
- Człowiek, który zmienił płeć prawnie jest nadal genetycznie mężczyzną. Druga strona została zakneblowana, jest cenzura. W mediach nie ma tej drugiej strony. Zakneblowano mi usta, nie mogę mówić, jak sprawa wygląda z punktu widzenia biologii i genetyki - komentował sprawę Terlikowski.
- Ci ludzie tęsknią do cenzury i gdyby rządzili to myślę, że by ją wprowadzili. Ale pan Terlikowski nigdy Polską rządzić nie będzie - odpowiedział na to Niesiołowski.
Poseł PO podkreślił, że cieszy się z tego wyroku. - Przegrał ten szkodnik. W obszarze Kościoła oszukuje, okłamuje i niszczy religijność. Religijność to miłość i prawda, a on kłamie. Cieszę się, że przegrał Terlikowski, bo obrzydliwie pisał na temat Grodzkiej - mówił polityk.
- Bardzo dużo ludzi w Polsce straciło wiarę z powodu pana Terlikowskiego. Nie sądzę, by ktoś stracił wiarę z powodu pani Grodzkiej. Terlikowski jest szkodnikiem, szkodzi polskiemu Kościołowi. Nie zasługuje, żeby zwracać na niego uwagę, niech bredzi sobie na swoim marginesie - dodał Niesiołowski.
Radio Zet
- Człowiek, który zmienił płeć prawnie jest nadal genetycznie mężczyzną. Druga strona została zakneblowana, jest cenzura. W mediach nie ma tej drugiej strony. Zakneblowano mi usta, nie mogę mówić, jak sprawa wygląda z punktu widzenia biologii i genetyki - komentował sprawę Terlikowski.
- Ci ludzie tęsknią do cenzury i gdyby rządzili to myślę, że by ją wprowadzili. Ale pan Terlikowski nigdy Polską rządzić nie będzie - odpowiedział na to Niesiołowski.
Poseł PO podkreślił, że cieszy się z tego wyroku. - Przegrał ten szkodnik. W obszarze Kościoła oszukuje, okłamuje i niszczy religijność. Religijność to miłość i prawda, a on kłamie. Cieszę się, że przegrał Terlikowski, bo obrzydliwie pisał na temat Grodzkiej - mówił polityk.
- Bardzo dużo ludzi w Polsce straciło wiarę z powodu pana Terlikowskiego. Nie sądzę, by ktoś stracił wiarę z powodu pani Grodzkiej. Terlikowski jest szkodnikiem, szkodzi polskiemu Kościołowi. Nie zasługuje, żeby zwracać na niego uwagę, niech bredzi sobie na swoim marginesie - dodał Niesiołowski.
Radio Zet