Około 500 Chińczyków i Wietnamczyków mieszkających w Moskwie zostało wydalonych z Rosji z powodu obaw, że mogliby się okazać nosicielami wirusa syndromu ostrej niewydolności oddechowej (SARS).
Poinformował o tym we wtorek na posiedzeniu władz moskiewskich szef stołecznej milicji Władimir Pronin, cytowany przez agencję RIA Novosti.
Pronin oświadczył, że podobne kroki należałoby zastosować wobec prostytutek, pochodzących z dawnych republik radzieckich.
28 maja rosyjskie Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że zdiagnozowano pierwszy przypadek SARS w Rosji u pacjenta w Błagowieszczeńsku na Dalekim Wschodzie.
Rosja podjęła działania prewencyjne na granicy z Chinami, krajem najbardziej dotkniętym epidemią nietypowego zapalenia płuc. Premier Michaił Kasjanow zdecydował o zamknięciu od środy 31 z 52 przejść na granicy z Chinami (3645 km) oraz z Mongolią (3441 km).
sg, pap