W czwartek jednak rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Aleksandr Jakowienko oznajmił, że nawet jeśli Teheran protokołu nie podpisze, Rosja i tak dostarczy Iranowi paliwo nuklearne. Na pocieszenie podkreślił, że Rosja będzie "aktywnie działać na rzecz podpisania tego protokołu".
Iran jest oskarżany przez Stany Zjednoczone o dążenie do posiadania broni nuklearnej. Według Waszyngtonu, trwająca z udziałem Rosji budowa elektrowni atomowej w irańskiej miejscowości Buszer jest wstępem do rozwoju prac nad taką bronią.
Iran jest stroną układu NPT, ale nie podpisał protokołu dodatkowego do układu i nie jest zobowiązany do przyjmowania niezapowiedzianych międzynarodowych inspekcji.
Układ NPT został podpisany w roku 1968, a wszedł w życie dwa lata później. Dzisiaj jego sygnatariuszami są prawie wszystkie kraje świata. Celem traktatu jest zapobieganie rozprzestrzenianiu broni jądrowej i promowanie pokojowego wykorzystania energii atomowej. Mocarstwa atomowe - Chiny, Francja, Rosja, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania - zostały zobowiązane do zaniechania przekazywania broni innym krajom i do odmawiania im pomocy w wyprodukowaniu bomby atomowej.
Z kolei kraje pozbawione broni atomowej nie mogą podejmować kroków, których celem byłoby jej uzyskanie, ale mają swobodę jeśli chodzi o cywilne wykorzystanie energii nuklearnej. Nadzór sprawuje Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) z siedzibą w Wiedniu.
em, pap