Tylko w trzech przypadkach inspektorzy Bliksa znaleźli w Iraku broń, kierując się informacjami wywiadowczymi, ale nie była to broń masowego rażenia. "Pomyślałem sobie wtedy, że jeśli to ma być najlepsze z możliwych rozpoznań, a my niczego nie znajdujemy, to co z całą resztą?" - powiedział szef inspektorów, który odchodzi w tym miesięcy na emeryturę.
Brytyjskie gazety piszą w piątek, że rząd Tony'ego Blaira sześciokrotnie odsyłał służbom wywiadowczym dossier na temat irackiej broni, domagając się wprowadzenia zmian. Według źródeł wywiadowczych, zdarzyło się nawet, że premier Blair interweniował w tej sprawie osobiście.
Blair zaprzecza, jakoby jego rząd manipulował przy raportach wywiadowczych, żeby stworzyć uzasadnienie dla wojny w Iraku. Sprawa ta będzie w W. Brytanii przedmiotem dochodzeń dwóch komisji parlamentarnych.
sg, pap