- W więzieniu nie będą podawali bezy. Jolanta Kwaśniewska będzie uczyła jak jeść grochówkę - mówi na antenie Superstacji poseł Solidarnej Polski Patryk Jaki.
Sejm na utajnionym posiedzeniu nie odebrał immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu, posłowi Prawa i Sprawiedliwości oraz byłemu szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wniosek w sprawie Kamińskiego złożył jego następca Paweł Wojtunik. Aby uchylić immunitet, potrzeba było bezwzględnej większości poselskiej, czyli 231 głosów. Ostatecznie, do odebrania immunitetu zabrakło 15 głosów. Przeciwko odebraniu Kamińskiemu immunitetu opowiedziało się 9 posłów koalicji PO-PSL, w tym wiceminister sprawiedliwości Jerzy Kozdroń.
"Rzeczpospolita" poinformowała, że w trakcie tajnego posiedzenia poseł PiS dokładnie opowiedział o operacji CBA przeciwko małżeństwu Kwaśniewskich i związanej z tą sprawą posiadłości w Kazimierzu Dolnym. Klub PiS złoży wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej, która ma zbadać m.in. działania organów państwa w związku ze sprawą legalności majątku Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.
W ocenie rzecznika Solidarnej Polski informacje przedstawione przez Mariusza Kamińskiego są "porażające". - To są tak twarde dowody, że trudno mi nie uwierzyć w to, że sprawiedliwość nie dosięgnie Aleksandra Kwaśniewskiego. Szczególnie jego małżonkę - mówił Jaki.
- Naturalne środowisko dla Aleksandra Kwaśniewskiego i jego żony w przyszłości rysuje się w terminologii pudełka. To znaczy pudło dla Jolanty Kwaśniewskiej i Aleksandra Kwaśniewskiego, po tym co usłyszeliśmy wczoraj w Sejmie - zaznaczył rzecznik Solidarnej Polski.
"Rzeczpospolita" poinformowała, że w trakcie tajnego posiedzenia poseł PiS dokładnie opowiedział o operacji CBA przeciwko małżeństwu Kwaśniewskich i związanej z tą sprawą posiadłości w Kazimierzu Dolnym. Klub PiS złoży wniosek o powołanie sejmowej komisji śledczej, która ma zbadać m.in. działania organów państwa w związku ze sprawą legalności majątku Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.
W ocenie rzecznika Solidarnej Polski informacje przedstawione przez Mariusza Kamińskiego są "porażające". - To są tak twarde dowody, że trudno mi nie uwierzyć w to, że sprawiedliwość nie dosięgnie Aleksandra Kwaśniewskiego. Szczególnie jego małżonkę - mówił Jaki.
- Naturalne środowisko dla Aleksandra Kwaśniewskiego i jego żony w przyszłości rysuje się w terminologii pudełka. To znaczy pudło dla Jolanty Kwaśniewskiej i Aleksandra Kwaśniewskiego, po tym co usłyszeliśmy wczoraj w Sejmie - zaznaczył rzecznik Solidarnej Polski.