Jacek Rostowski udał się do Sopotu podczas IV Europejskiego Kongresu Finansowego, gdzie spotkał się z eurodeputowaną Danutą Huebner. Na wizji przeprosił ją za swój ostry komentarz upubliczniony na nagraniach "Wprost" - w rozmowie z Radosławem Sikorskim nazwał ją "starą komuszką".
- Pani komisarz, chciałem panią osobiście i publicznie przeprosić za swoje słowa sprzed 6 miesięcy. Jest mi bardzo przykro. - Powiedział. Według niektórych, "reakcja Huebner była stonowana". Przynajmniej oficjalnie.
TVP Info
TVP Info