Mec. Kondracki: Organ ścigania nie ma prawa wkraczać do redakcji z powodu jej działalności redakcyjnej

Mec. Kondracki: Organ ścigania nie ma prawa wkraczać do redakcji z powodu jej działalności redakcyjnej

Dodano:   /  Zmieniono: 
ABW w redakcji Tygodnika “Wprost“ (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Pełnomocnik tygodnika "Wprost" mecenas Jacek Kondracki powiedział na antenie Polskiego Radia, że konwencje strasburskie traktują to jednoznacznie: organ ścigania nie ma prawa wkraczać do redakcji z powodu jej działalności redakcyjnej.
Mecenas stwierdził, że teoretycznie prokuratorzy mogli wejść do redakcji i tam poszukiwać dowodów w sprawie tzw. "afery taśmowej". Jednak nie powinni tego robić ze względu na standardy wypracowane przez Europę i gwarancje dotyczące wolności mediów i słowa.

Jego zdaniem,  było to posunięcie nieszczęśliwe. - Nie zawsze prawo, które jest formalne, należy stosować dosłownie, bo może to prowadzić do wynaturzeń - podkreślił. Przypomniał, że przed wkroczeniem prokuratorów redakcja oferowała, że odda nośniki z rozmowami, po sprawdzeniu czy nie zawierają one tajemnicy dotyczącej informatora.

Polskie Radio