Jak donosi portal Russia Today, Rosja po raz kolejny poniosła prestiżową porażkę, gdyż trzeci raz przełożono start rakiety Angara-1.2PP.
Start przełożono do czasu "wyeliminowania problemów".
Rakieta początkowo miała wystartować z kosmodromu w Plesiecku 25 czerwca, jednak przełożono ją na 27 czerwca, ale tego dnia pojawiły się problemy techniczne.
Piątkową próbę przerwał automatyczny system, więc start ustalono na 28 sierpnia. Ona także się nie powiodła, ponieważ w trakcie odliczania rakieta zaczęła niespotykanie drgać. - Rakieta zostanie zdjęta z wyrzutni i poddana kontroli technicznej. Kolejny termin startu ogłosimy po wyeliminowaniu problemu - powiedział rzecznik ośrodka kosmicznego w Moskwie.
Russia Today
Rakieta początkowo miała wystartować z kosmodromu w Plesiecku 25 czerwca, jednak przełożono ją na 27 czerwca, ale tego dnia pojawiły się problemy techniczne.
Piątkową próbę przerwał automatyczny system, więc start ustalono na 28 sierpnia. Ona także się nie powiodła, ponieważ w trakcie odliczania rakieta zaczęła niespotykanie drgać. - Rakieta zostanie zdjęta z wyrzutni i poddana kontroli technicznej. Kolejny termin startu ogłosimy po wyeliminowaniu problemu - powiedział rzecznik ośrodka kosmicznego w Moskwie.
Russia Today