Premier Japonii Shinzo Abe poinformował o diametralnej zmianie w japońskiej polityce – porzuceniu zapisanej w artykule 9 konstytucji z 1947 roku zasadzie pacyfizmu. W ten sposób premier zdecydował, że japońscy żołnierze będą mogli brać udział w misjach zagranicznych po raz pierwszy od 1945 roku.
Dotychczas japońskie wojsko było określane mianem wojska obronnego. Ze względu na ten fakt żołnierze Japonii m.in. nie mogli brać udziału we wspólnych ćwiczeniach z innymi krajami czy wysyłać wojsk do wsparcia zaatakowanych sojuszników.
Decyzja o zmianie podyktowana jest coraz bardziej agresywną polityką Chin. Ze względu na naruszanie strefy powietrznej Japonii przez chińskiej myśliwce, samoloty Kraju Kwitnącej Wiśni podrywane były w tym roku ponad 400 razy.
Aby zmienić zasadę interpretacji konstytucji, rząd premiera Abe przyjął rezolucję, w której zezwolił m.in. na wysyłania żołnierzy w ramach misji ONZ peace-keeping.
Decyzja ucieszyła Waszyngton, który dotychczas był niemal całkowicie odpowiedzialny za bezpieczeństwo Japonii, ale rozwścieczyła Chiny oraz cześć obywateli Japonii. – Chiny sprzeciwiają się fabrykowaniu przez Japończyków chińskiego zagrożenia, dzięki któremu załatwiają wewnętrzne polityczne sprawy – powiedział rzecznik chińskiego MSZ.
Russia Today, CNN
Decyzja o zmianie podyktowana jest coraz bardziej agresywną polityką Chin. Ze względu na naruszanie strefy powietrznej Japonii przez chińskiej myśliwce, samoloty Kraju Kwitnącej Wiśni podrywane były w tym roku ponad 400 razy.
Aby zmienić zasadę interpretacji konstytucji, rząd premiera Abe przyjął rezolucję, w której zezwolił m.in. na wysyłania żołnierzy w ramach misji ONZ peace-keeping.
Decyzja ucieszyła Waszyngton, który dotychczas był niemal całkowicie odpowiedzialny za bezpieczeństwo Japonii, ale rozwścieczyła Chiny oraz cześć obywateli Japonii. – Chiny sprzeciwiają się fabrykowaniu przez Japończyków chińskiego zagrożenia, dzięki któremu załatwiają wewnętrzne polityczne sprawy – powiedział rzecznik chińskiego MSZ.
Russia Today, CNN