Zakopane. Restauracja przy Krupówkach. Ewelina sączy sok przy jednym ze stolików. Obok siedzi para, trzymają się za ręce. Ona – młoda atrakcyjna szatynka, on – około pięćdziesiątki, szpakowaty, z lekkim brzuszkiem. Sielankę przerywa dźwięk telefonu. On nerwowo odbiera: „No cześć, kochanie. No jak to gdzie jestem? Z Tomaszem w hotelu w Krakowie. Załatwiliśmy ten kontrakt i jutro wracam…”. Ewelina wcale nie jest zdziwiona. Podobnych sytuacji w swojej dość krótkiej praktyce widziała już kilkanaście. Jest pracownikiem jednego z biur detektywistycznych i już wie, że w najbliższym czasie będzie mogła swojej klientce – żonie pana z brzuszkiem – przedstawić pełną informację o tym, jak wygląda „hotel” w Krakowie, jak prezentuje się „Tomasz” i jak przebiega „załatwianie kontraktu”. Pani chciała to wiedzieć. A klient nasz pan. Według najnowszego badania Centrum Profilaktyki Społecznej co trzecia ankietowana osoba pozostająca w związku małżeńskim przyznała, że dopuściła się co najmniej jednej zdrady. A jeszcze w 2011 r. zaledwie co piąta. Kobiety zdradzają nieco rzadziej, ale ich romanse są dłuższe. Mężczyźni preferują przeważnie krótkie skoki w bok. Oni w pozamałżeńskich kontaktach szukają głównie seksu (wskazuje go 73 proc.). One oprócz seksu i oderwania się od „szarości życia” (najwyższy wskaźnik wśród odpowiedzi w tym i poprzednim badaniu) szukają „wsparcia, bliskości i szacunku”. Potencjał niewierności Polaków docenił właściciel serwisu AshleyMadison.com, największej platformy dla osób będących w związkach, a jednocześnie szukających romansu w sieci. Obecnie serwis działa w 38 krajach i ma 26 mln użytkowników. Właśnie rusza polskojęzyczna wersja.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.