Blisko 28,5 tys. mieszkań, ponad 2,5 tys. lokali użytkowych, do tego hotele w atrakcyjnych miejscach miast, kwatery służbowe i garnizonowe internaty. Tym wielomiliardowym majątkiem, którego część jest przewidziana do prywatyzacji, będzie zarządzał 35-letni Tomasz Szymanik, który wygrał właśnie konkurs na prezesa Wojskowej Agencji Mieszkaniowej (WAM), jednej z najważniejszych agend podległych ministerstwu obrony. Nominacja jest nieprzypadkowa. Nowy szef WAM to syn wpływowej działaczki PSL z Mazowsza, Elżbiety Szymanik, należącej do grona zaufanych ludzi Adama Struzika, marszałka województwa, prominentnego polityka ludowców.
Tymczasem to właśnie PSL odpowiada w MON za infrastrukturę. Kwestie te znajdują się w kompetencjach byłej wicewojewody świętokrzyskiej, niedoszłej europoseł z list tej partii – wiceminister Beaty Oczkowicz. „Wprost” ujawnia kulisy wygranego przez Szymanika konkursu na prezesa WAM oraz szczegóły jego błyskotliwej kariery pod rządami PO-PSL.
OD SPECJALISTY DO WICEPREZESA
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.