Czy premier Donald Tusk po raz kolejny wstrzyma się z wnioskiem o dymisję prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta? Wszystko wskazuje na to, że tym razem postąpi inaczej. A Sejm będzie głosował, czy pozostawić Seremeta na stanowisku, czy go odwołać. Wynik takiego głosowania jest do przewidzenia. Jeśli do niego dojdzie, prokurator generalny nie ocali głowy. Przebieg dyskusji nad jego wystąpieniem w Sejmie dotyczącym efektów przeszukania pokoju sejmowego Jana Burego z PSL nie pozostawia wielu wątpliwości. Seremet zadarł z posłami wszystkich opcji, bo naruszył poczucie bezpieczeństwa, jakie każdemu parlamentarzyście daje immunitet. Formalnej podstawy do wniosku o dymisję dostarczył premierowi minister sprawiedliwości Marek Biernacki, który dosłownie zrównał Seremeta z ziemią w raporcie z jego rocznej działalności. Po raz kolejny.
POSŁOWIE NIE PRZEBACZĄ
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.