– Bartłomiej Sienkiewicz złożył zeznania. Zaprzeczył jakoby istniało jakiekolwiek nieformalne porozumienie z szefem NBP. Zaprzeczył też, że został wysłany na rozmowę przez kogokolwiek – powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak po przesłuchaniu szefa MSW.
Jak powiedział rzecznik prokuratury, Sienkiewicz w swoich zeznaniach stwierdził, że pytania i sugestie jakie pojawiły się w trakcie rozmowy z Belką, były jego własną inicjatywą i wynikały z jego ciekawości.
– Nie ma decyzji o ewentualnym przesłuchaniu pana premiera – mówił dziennikarzom Nowak. Zdaniem rzecznika prokuratury przesłuchanie Donalda Tuska nie jest potrzebne, ponieważ nie uczestniczył on w spotkaniu pomiędzy Belką a Sienkiewiczem.
W środę, przed wejściem do Prokuratury Okręgowej na Sienkiewicza czekali dziennikarze, ale minister nie udzielił im jakichkolwiek informacji czy wywiadów. Oprócz szefa resortu spraw wewnętrznych, wezwanie do stawienia się w prokuraturze otrzymał również prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka. On zostanie przesłuchany 1 września.
- Wszczęliśmy śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez prezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i prezesa Narodowego Banku Polskiego. Przekroczenia te miały polegać na naruszeniu niezależności NBP poprzez zawarcie w lipcu 2013 przez prezesa Rady Ministrów z prezesem NBP nieformalnego porozumienia za pośrednictwem ministra spraw wewnętrznych - mówił na początku sierpnia Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Śledztwo w sprawie afery podsłuchowej ma wyjaśnić, czy pomiędzy rządem a bankiem centralnym był układ, który sugeruje nagranie opublikowane przez „Wprost”.
Onet / Wprost / TVP Info
– Nie ma decyzji o ewentualnym przesłuchaniu pana premiera – mówił dziennikarzom Nowak. Zdaniem rzecznika prokuratury przesłuchanie Donalda Tuska nie jest potrzebne, ponieważ nie uczestniczył on w spotkaniu pomiędzy Belką a Sienkiewiczem.
W środę, przed wejściem do Prokuratury Okręgowej na Sienkiewicza czekali dziennikarze, ale minister nie udzielił im jakichkolwiek informacji czy wywiadów. Oprócz szefa resortu spraw wewnętrznych, wezwanie do stawienia się w prokuraturze otrzymał również prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka. On zostanie przesłuchany 1 września.
- Wszczęliśmy śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez prezesa Rady Ministrów, ministra spraw wewnętrznych i prezesa Narodowego Banku Polskiego. Przekroczenia te miały polegać na naruszeniu niezależności NBP poprzez zawarcie w lipcu 2013 przez prezesa Rady Ministrów z prezesem NBP nieformalnego porozumienia za pośrednictwem ministra spraw wewnętrznych - mówił na początku sierpnia Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Śledztwo w sprawie afery podsłuchowej ma wyjaśnić, czy pomiędzy rządem a bankiem centralnym był układ, który sugeruje nagranie opublikowane przez „Wprost”.
Onet / Wprost / TVP Info