- Zamiarem Rosji nie jest III wojna światowa. Putin chce zgromadzić pod swoim "berłem" ziemie ruskie - mówił w radiowej Jedynce prof. Roman Kuźniar, doradca prezydenta ds. międzynarodowych.
- Mam wrażenie, że wielu polityków zachodnich zwyczajnie nie rozumie, w jakich uroczystościach bierze udział. Uczestniczą w nich, jak w jakimś teatrzyku. Nie wyciągają lekcji z historii - powiedział Kuźniar.
Według Kuźniara Niemcy, którzy aktywniej zaangażowali się w sprawę konfliktu na Ukrainie, nie rozwiążą sprawy. - Z obecnej postawy Niemiec wynika, że będzie ona nieskuteczna. W Niemczech są głębokie pokłady rusofilii, także względy ekonomiczne odgrywają rolę. Ta większa sympatia dla stanowiska, dla tak zwanych historycznych praw Rosji w Europie Wschodniej jest łatwo wyczuwalna w Berlinie - tłumaczył.
Polskie Radio Program I
Według Kuźniara Niemcy, którzy aktywniej zaangażowali się w sprawę konfliktu na Ukrainie, nie rozwiążą sprawy. - Z obecnej postawy Niemiec wynika, że będzie ona nieskuteczna. W Niemczech są głębokie pokłady rusofilii, także względy ekonomiczne odgrywają rolę. Ta większa sympatia dla stanowiska, dla tak zwanych historycznych praw Rosji w Europie Wschodniej jest łatwo wyczuwalna w Berlinie - tłumaczył.
Polskie Radio Program I