Dziwnie zachowujący się kierowca zwrócił uwagę monitoringu miejskiego. Miał problemy z utrzymaniem równowagi, przewracał się i kilka razy przeparkowywał swój samochód. Okazało się, że mężczyzna to miejski radny.
- Strażnicy nie mieli wątpliwości, że kierowca samochodu, który wcześniej przyjechał na plac, ewidentnie był pod wpływem alkoholu albo środków odurzających - tłumaczy Tadeusz Rudnik, komendant straży miejskiej w Chojnicach.
Strażnicy wezwali na miejsce policję. Funkcjonariusze stwierdzili, że dziwnie zachowujący się mężczyzna to miejski radny Dariusz Sz.
Gdy policja zjawiła się na placu, radny spał na tylnym siedzeniu. Nie udało się przebadać go alkomatem. Przewieziono go do szpitala.
- Od 42-latka pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. W tej sprawie komenda powiatowa policji w Chojnicach prowadzi dochodzenie w kierunku kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości - informuje st. asp. Magdalena Stolp z chojnickiej policji.
tvn24.pl
Strażnicy wezwali na miejsce policję. Funkcjonariusze stwierdzili, że dziwnie zachowujący się mężczyzna to miejski radny Dariusz Sz.
Gdy policja zjawiła się na placu, radny spał na tylnym siedzeniu. Nie udało się przebadać go alkomatem. Przewieziono go do szpitala.
- Od 42-latka pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. W tej sprawie komenda powiatowa policji w Chojnicach prowadzi dochodzenie w kierunku kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości - informuje st. asp. Magdalena Stolp z chojnickiej policji.
tvn24.pl