Donald Tusk został wybrany na stanowisko szefa Rady Europejskiej. Premier wyjedzie do Brukseli 1 grudnia. W związku z objęciem stanowiska odejdzie z polskiego rządu.
Wysokim przedstawicielem Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa została Włoszka Federica Mogherini. Informacje podał na Twitterze Herman Van Rompuy.
Już 28 sierpnia agencja Reuters podawała, iż Donald Tusk ma największe szanse na objęcie stanowiska szefa Rady Europejskiej.
- Będzie to zwycięstwo dziesięciu postkomunistycznych państw Europy Środkowej i Wschodniej, które wstąpiły do Unii Europejskiej dekadę temu (...) Byłoby to także uświęcenie wzrostu rangi Polski do roli głównego gracza wewnątrz 28-narodowego bloku, obok założycieli UE: Francji i Niemiec - pisała agencja.
Van Rompuy nazywając Donalda Tuska przyjacielem oznajmił, że został on przewodniczącym Rady Europejskiej. Dodał, że zarówno Tusk jak i Mogherini cieszą się pełnym poparciem UE.
- Z wielką przyjemnością przedstawiam państwu nowego przewodniczącego Rady Europejskiej, mojego dobrego przyjaciela, Donalda Tuska. Jest weteranem Rady Europejskiej. Zaimponował kolegom i całemu światu dzięki pełnym determinacji działaniom, które przeprowadziły Polskę przez kryzys gospodarczy w Europie - chwalił polskiego premiera obecny szef RE Herman Van Rompuy.
Van Rompuy nazwał Tuska "mężem stanu" i dodał, że Europa stanie teraz przed wielkimi wyznaniami.
- Dzisiaj, dziesięć lat po wstąpieniu do UE, Polska z dumą kroczy do przodu - dodaje.
tvn24.pl
Już 28 sierpnia agencja Reuters podawała, iż Donald Tusk ma największe szanse na objęcie stanowiska szefa Rady Europejskiej.
- Będzie to zwycięstwo dziesięciu postkomunistycznych państw Europy Środkowej i Wschodniej, które wstąpiły do Unii Europejskiej dekadę temu (...) Byłoby to także uświęcenie wzrostu rangi Polski do roli głównego gracza wewnątrz 28-narodowego bloku, obok założycieli UE: Francji i Niemiec - pisała agencja.
Van Rompuy nazywając Donalda Tuska przyjacielem oznajmił, że został on przewodniczącym Rady Europejskiej. Dodał, że zarówno Tusk jak i Mogherini cieszą się pełnym poparciem UE.
- Z wielką przyjemnością przedstawiam państwu nowego przewodniczącego Rady Europejskiej, mojego dobrego przyjaciela, Donalda Tuska. Jest weteranem Rady Europejskiej. Zaimponował kolegom i całemu światu dzięki pełnym determinacji działaniom, które przeprowadziły Polskę przez kryzys gospodarczy w Europie - chwalił polskiego premiera obecny szef RE Herman Van Rompuy.
Van Rompuy nazwał Tuska "mężem stanu" i dodał, że Europa stanie teraz przed wielkimi wyznaniami.
- Dzisiaj, dziesięć lat po wstąpieniu do UE, Polska z dumą kroczy do przodu - dodaje.
tvn24.pl