Urzędnik popełnił błąd. Za naprawę chce zapłacić z własnej kieszeni

Urzędnik popełnił błąd. Za naprawę chce zapłacić z własnej kieszeni

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Pomorski urzędnik zapomniał wystąpić o pozwolenie na budowę przepustu pod drogę. Nadzór budowlany zażądał od urzędu miasta 125 tys. złotych kary za budowę, która kosztowała... 84 tys. zł. Urzędnik postanowił za swój błąd zapłacić z własnej kieszeni - podają Fakty TVN.
Za budowę drogi odpowiadał Jarosław Rekowski, urzędnik urzędu miasta w Chojnicach. Rekowski jest dyrektorem wydziału komunalnego i nadzoruje część inwestycji na terenie gminy. Po tym jak zapomniał wystąpić o pozwolenie na budowę i naraził urząd na ogromną karę postanowił na własny koszt przebudować inwestycję.

Okazuje się, że dla urzędu tańszym rozwiązaniem jest rozebranie nielegalnie postawionego przepustu i zbudowanie nowego.

- Winien się czuje tego, że nie dopełniłem pierwszej formalności w postaci pozwolenia na budowę - mówił w rozmowie z "Faktami" TVN Jarosław Rekowski.

Teraz urzędnik zapowiedział, że weźmie kredyt i przebuduje drogę na własny koszt. Burmistrz Chojnic powiedział już, że za swój czyn urzędnik zostanie nagrodzony.

"Fakty" TVN