Prof. Leszek Balcerowicz w rozmowie z TVN 24 skomentował spotkanie premier Ewy Kopacz z żonami górników z kopalni Kazimierz-Juliusz.
Zdaniem Balcerowicza spotkanie to "przykrywanie problemów". - Młodym ludziom się to nie podoba. Istotą sprawy jest to, że ma się wpakować 100 mln zł, społecznych pieniędzy, w kopalnie, z których nie da się wydobywać bez strat. Drobna część tych pieniędzy mogłaby być wydana na szkolenia dla tych górników, żeby mogli podjąć pracę gdzie indziej. Ale tego się nie robi.
- Takie zachowanie jest niemoralne. Po pierwsze, bo to są społeczne pieniądze. Po drugie to jest nierówność, w Polsce prace tracą setki tysięcy ludzi i setki tysięcy ludzi je odzyskują, czy pani premier będzie zapraszać wszystkie żony czy mężów? Jeżeli Ewa Kopacz będzie reagować na coraz bardziej widowiskowe protesty, to jest to złe rządzenie Polską - podsumował Balcerowicz.
TVP 24
- Takie zachowanie jest niemoralne. Po pierwsze, bo to są społeczne pieniądze. Po drugie to jest nierówność, w Polsce prace tracą setki tysięcy ludzi i setki tysięcy ludzi je odzyskują, czy pani premier będzie zapraszać wszystkie żony czy mężów? Jeżeli Ewa Kopacz będzie reagować na coraz bardziej widowiskowe protesty, to jest to złe rządzenie Polską - podsumował Balcerowicz.
TVP 24