Pierwsze nagie zdjęcia pojawiły się w sierpniu, kolejne w połowie września, ostatnie, jak na razie, w ubiegłym tygodniu. W sieci są już tysiące wykradzionych kadrów kilkuset osób, przeważnie młodych i robiących oszałamiającą karierę kobiet. Wśród poszkodowanych są takie gwiazdy, jak Scarlett Johansson, Jennifer Lawrence, Kirsten Dunst, Rihanna czy Kim Kardashian. I setki innych, na co dzień zaludniających łamy amerykańskich i brytyjskich tabloidów. Większość zdjęć to nieszkodliwe fotki z prywatnego życia – coś z wakacji, zdjęcie z jakiegoś spotkania. Są też jednak fotografie pokazujące huczne imprezy, a w końcu – zdjęcia nago. I to z ich powodu wybuchła afera, która ma już sieciowy nick: The Fappening. Zbitka powstała z połączenia tytułu filmu M. Nighta Shyamalana „The Happening” (w Polsce „Zdarzenie”) i słowa „fap”, kolokwializmu oznaczającego masturbację.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.