Marek Sawicki w rozmowie z jednym z portali nazwał rolników "frajerami", oceniając w ten sposób ich zabiegi w kontekście rosyjskiego embarga na polskie warzywa i owoce. - Jeśli rolnicy poczuli się urażeni, to jest mi przykro i przepraszam, ale słowo nie jest obraźliwe - powiedział w TVP Info minister rolnictwa. Słowa te skomentował Jarosław Gowin, który był gościem programu „Kawa na Ławę” w TVN24.
- Dla mnie jest oburzające, co powiedział Szejnfeld, że rolnicy są nieuczciwi. Wnioski zostały odrzucone, nie dlatego, że rolnicy oszukali, ale dlatego, że nie spełniały kryteriów komisji europejskiej, które mówiły o tym, że dopłaty można uzyskać za owoce czy warzywa, które szybko się psują. Jabłka nie podlegają temu kryterium, sadownicy zostały wprowadzeni w błąd, zostali oszukani przez ministra - powiedział. I dodał: - To nie słowa ministra Sawickiego, ale jego zaniechania są powodem do dymisji.
polskarazem.pl, wprost.pl
polskarazem.pl, wprost.pl