Mieszkanka poznańskiego Piątkowa znalazła na ławce damską torebkę z dokumentami i pieniędzmi w kwocie kilku tysięcy złotych. Kobieta zgubę przekazała Straży Miejskiej.
Funkcjonariusze przeliczyli gotówkę. W torebce było dokładnie 8200 złotych, dowód osobisty, legitymacja emeryta-rencisty, przekazy pocztowe oraz Karta Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Strażnik, odbierający zgubę poinformował Panią Aleksandrę o prawach jakie jej przysługują z tytułu "znaleźnego". Ona jednak kategorycznie odparła, że niczego takiego nie oczekuje. Pozostawienie torebki na ławce było spowodowane roztargnieniem wynikającym z wieku kobiety - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.
Zgubę przekazano już właścicielce.
tvn24.pl