"Gazeta Wyborcza" opublikowała pierwszą część listy prezentującej pensje polskich polityków i samorządowców.
Okazuje się, że prezes Orlenu zarabia 20 razy więcej niż wojewoda mazowiecki, a burmistrz Zakopanego ma pensję wyższą od prezydentów największych polskich miast. Gdy europosłowie zarabiają 33 tys. zł "gołej diety", Donald Tusk zarobi 105 tys. zł miesięcznie plus dodatki, premier Polski zarabia ledwo połowę tego co eurodeputowani - 16,6 tys. zł. A prezydent Bronisław Komorowski - 20 tys. zł.
Gazeta Wyborcza
Gazeta Wyborcza