Cień Kopacz

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ewa Kopacz (fot.DAMIAN BURZYKOWSKI / Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
Na zapleczu Kancelarii Premiera toczy się wojna o krzesło po Igorze Ostachowiczu. Kim jest główny PR-owiec szefowej rządu?
Obok rzeczniczki rządu Iwony Sulik i szefowej gabinetu Jolanty Gruszki, Adam Piechowicz należy do najbliższej świty premier. Formalnie jest głównym doradcą, zostaje też oddelegowany jako współpracownik Kopacz do sztabu PO. - To mój człowiek, mam do Adama zaufanie – oświadczyła partyjnym kolegom Kopacz.

Politykom Platformy nazwisko Piechowicz mówi niewiele. Za to sporo mogliby im opowiedzieć politycy lewicy: od starej SdPL, przez Ruch Palikota po dzisiejsze SLD. Wszyscy z naszych rozmówców mają jego numer telefonu i są z nim w stałych, zażyłych kontaktach.

Jeszcze niedawno współpracował z politykami Sojuszu. Na przykład, z kandydatem SLD na prezydenta Warszawy Sebastianem Wierzbickim. Kilka miesięcy temu bywał regularnym gościem w jego gabinecie na 20 piętrze Pałacu Kultury. - Na początku roku Wierzbicki szukał ludzi do robienia kampanii i trafił na Piechowicza. Jego firma przygotowała strategię. Nie było szału, ale też nie było drogo. Pomysły typu długi marsz i pozycjonowanie się w kontrze do Hanny Gronkiewicz-Waltz (przyjaciółki Ewy Kopacz, dodajmy), a nie na przykład do Guziała – opowiada jeden z działaczy, pracujących przy kampanii. Piechowicz miał wymyślić hasło Wierzbickiego „Warszawa to ludzie”.

  - A jak nazywała się ta firma?

 -  PR House.

Ze strony internetowej firmy PR House można się dowiedzieć, że pracuje dla „osób i instytucji publicznych m.in.: samorządów, Parlamentu Europejskiego, kandydatów na funkcje publiczne”. Formalnie Piechowicz nie jest związany z tą spółką. Jej prezesem jest Agata Haska. Jak się okazuje – jego córka. Do niedawna wiceprezesem była z kolei... Magdalena Sulik, córka rzecznik rządu (jednak kilka miesięcy temu zaczęła pracę w PGE).

Jak słyszę – Haska nie budziła jednak zaufania w sztabie Wierzbickiego, bo wcześniej miała pracować... w sztabie jego konkurenta, Piotra Guziała. Część działaczy przekonuje mnie nawet, że to Piechowicz był mózgiem warszawskiego referendum i „wymyślił” Guziała. Wierzbicki pytany o współpracę z Piechowiczem, odmówił komentarza.

 - Widzę teraz u Kopacz rękę Adama. To są podobne zagrania, hasła „bliżej ludzi”, empatia – przyznaje jeden z naszych rozmówców z Sojuszu.

Dla lewicy ten nowy wizerunek Kopacz to kłopot, bo PO zagarnia jej lektorat. Z drugiej strony, nasi rozmówcy podkreślają, że Piechowicz może stać się jednym z przyszłych architektów koalicji PO-SLD...

Jak Piechowicz trafił do Kopacz? Co robił w Polskiej Partii Przyjaciół Piwa? Kim jest „pani Zosia”? O tym w najnowszym „Wprost” w artykule Anny Gielewskiej, który od poniedziałku dostępny będzie również w formie e-wydania: www.ewydanie.wprost.pl

Najnowszy "Wprost" jest także dostępny na Facebooku.

"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.

Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem E-kiosku
Oraz na  AppleStore  GooglePlay