Polonia amerykańska zabrała głos w sprawie oskarżeń wobec posła PiS Krzysztofa Szczerskiego. Szczerski na zaproszenie "Gazety Polskiej" przyjechał do Stanów Zjednoczonych, a koszty delegacji pokrył Sejm. Portal niezalezna.pl informował, że wyjazd posła był "umotywowany obowiązkami poselskimi, a plan wizyty zatwierdziła sama Ewa Kopacz".
Agata Mikołajczyk, koordynator Klubów GP w USA i Kanadzie wystosowała w tej sprawie specjalne oświadczenie. "Powodowani troską o losy Polski i świadomi naszych konstytucyjnych praw zapraszamy Parlamentarzystów RP na spotkania z Rodakami zza Oceanu. W takim właśnie charakterze w dniach 26-30 marca 2014 gościł w Chicago pan poseł prof. Krzysztof Szczerski" - można przeczytać w piśmie wysłanym przez Mikołajczyk.
W oświadczeniu, Agata Mikołajczyk zapewnia, że zaproszenie Szczerskiego do USA zaakceptowała Ewa Kopacz, a spotkania z posłem miały charakter otwarty. Nie kryła też swojego oburzenia w związku z oskarżeniami wobec Szczerskiego, jakoby ten wykorzystał ten wyjazd do prywatnych celów.
"Za niegodne i niedemokratyczne uznajemy medialne ataki na pana posła Krzysztofa Szczerskiego za udział w spotkaniach z amerykańską Polonią i określanie ich mianem prywatnej podróży" - pisze Mikołajczyk.
niezalezna.pl
W oświadczeniu, Agata Mikołajczyk zapewnia, że zaproszenie Szczerskiego do USA zaakceptowała Ewa Kopacz, a spotkania z posłem miały charakter otwarty. Nie kryła też swojego oburzenia w związku z oskarżeniami wobec Szczerskiego, jakoby ten wykorzystał ten wyjazd do prywatnych celów.
"Za niegodne i niedemokratyczne uznajemy medialne ataki na pana posła Krzysztofa Szczerskiego za udział w spotkaniach z amerykańską Polonią i określanie ich mianem prywatnej podróży" - pisze Mikołajczyk.
niezalezna.pl