Koncesje dla biur podróży?
Ustawa z sierpnia 1997 r. o koncesjonowaniu działalności przedsiębiorstw turystycznych weszła w życie 1 lipca 1998 r. W Sejmie znajduje się jednak projekt poselski zakładający jej uchylenie. Według inicjatorów nowego projektu, ustawa jest sprzeczna z konstytucją, gdyż bez należytego uzasadnienia ogranicza swobodę działalności gospodarczej. W projekcie nowej ustawy, zmierzającej do ochrony interesów konsumenta, zamiast obowiązkowych koncesji przewidziano, że przedsiębiorstwa mogą się rejestrować w Izbie Turystycznej i uzyskiwać logo chronione prawnie przez Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki. Obok zarejestrowanych firm mogłyby działać również inne biura. Wybór należałby do klienta. Projekt ten jest mi bliski. Niestety, w obecnym stanie prawnym wszystkie przedsiębiorstwa turystyczne muszą się ubiegać o koncesję.
Stanowi to poważne utrudnienie dla małych firm, nie dając gwarancji odpowiedniej jakości usług. Powszechne koncesjonowanie zawsze też rodzi niebezpieczeństwo korupcji. Nowa ustawa o turystyce z pewnością spolaryzuje rynek. Jej założeniem jest zapewnienie pełnej realizacji usług turystycznych przy maksymalnej ochronie praw klienta. Utrudnieniem jest natomiast to, że weszła w życie w szczycie sezonu turystycznego - przy braku precyzyjnych aktów wykonawczych mogliśmy zaobserwować w środowisku turystycznym pewien chaos. Ustawa reguluje dwie ważne sprawy. Po pierwsze, wyraźnie sprecyzowano w niej zakres i szczegółowość informacji, które każdy z klientów winien otrzymać. Po drugie, istotne jest to, że wprowadzono obowiązkową gwarancję bankową, która ma chronić klientów przed niesolidnymi touroperatorami. W ten sposób nawet w wypadku bankructwa organizatora goście przebywający na wakacjach uzyskają pewność, że powrócą do domu bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Sądzę, iż będziemy pierwszym biurem w Polsce, które wystąpi do prezesa UKFiT o koncesję.
Stanowi to poważne utrudnienie dla małych firm, nie dając gwarancji odpowiedniej jakości usług. Powszechne koncesjonowanie zawsze też rodzi niebezpieczeństwo korupcji. Nowa ustawa o turystyce z pewnością spolaryzuje rynek. Jej założeniem jest zapewnienie pełnej realizacji usług turystycznych przy maksymalnej ochronie praw klienta. Utrudnieniem jest natomiast to, że weszła w życie w szczycie sezonu turystycznego - przy braku precyzyjnych aktów wykonawczych mogliśmy zaobserwować w środowisku turystycznym pewien chaos. Ustawa reguluje dwie ważne sprawy. Po pierwsze, wyraźnie sprecyzowano w niej zakres i szczegółowość informacji, które każdy z klientów winien otrzymać. Po drugie, istotne jest to, że wprowadzono obowiązkową gwarancję bankową, która ma chronić klientów przed niesolidnymi touroperatorami. W ten sposób nawet w wypadku bankructwa organizatora goście przebywający na wakacjach uzyskają pewność, że powrócą do domu bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Sądzę, iż będziemy pierwszym biurem w Polsce, które wystąpi do prezesa UKFiT o koncesję.
Więcej możesz przeczytać w 30/1998 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.