Polska się zbroi
Serce przemysłu zbrojeniowego będzie biło w Radomiu, to powód do dumy – powiedziała w środę w Radomiu premier Ewa Kopacz. Chwilę później podpisała umowę na wyprodukowanie przez radomskie Mesko 13 tys. pocisków do czołgów Leopard 2. Wartość kontraktu wynosi ok. 240 zł. Kolejne miliony dorzuciło też Ministerstwo Skarbu Państwa. Polska Grupa Zbrojeniowa ma otrzymać 44 mln zł na rozbudowę fabryki prochu w Pionkach. Zakład zatrudni dodatkowo przynajmniej 50 osób. Dzięki tym środkom mają powstać dwie nowe linie produkcyjne prochów wielobazowych i łusek do amunicji czołgowej. Zmodernizowane zostaną także już istniejące linie produkcyjne. Inwestycje mają potrwać do 2017 r. Według ministra skarbu Włodzimierza Karpińskiego po realizacji projektu polskie fabryki będą mogły w stu procentach zaopatrywać się w nowe, innowacyjne prochy wyłącznie w Polsce. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Obrony Narodowej do 2022 r. Polska wyda 100 mld zł na modernizację naszej armii. –sk
Rosyjski atom dla Iranu
W zeszłym tygodniu szef rosyjskiego Rosatomu Siergiej Kirijenko i jego odpowiednik z Organizacji Energii Atomowej Iranu Ali Akbar Salehi podpisali umowę na budowę dwóch reaktorów jądrowych w elektrowni w Buszehr nad Zatoką Perską. Na tym nie koniec. Rosjanie zapowiadają, że jeżeli tylko władze Iranu będą miały takie potrzeby, są gotowi wybudować dla nich kolejne sześć reaktorów w dowolnych lokalizacjach. Inwestycja ma być nadzorowana przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej. Moskwa stawia również Teheranowi warunek: Iran musi kupić od nich całe potrzebne paliwo atomowe. Budowa pierwszego obiektu ma ruszyć jeszcze w kwietniu 2015 r. Zachodnie media plany Rosjan odebrały jako prowokację. Ogłoszenie o budowie zostało podane na kilka dni po tym, jak Stany Zjednoczone zapewniały, że Iran nie będzie dysponował bronią jądrową. –sk
liczba
41,1 mld zł
Tyle Polacy wydali na napoje alkoholowe w 2013 r. Czego piliśmy najwięcej? Prawie połowa tej kwoty poszła na piwo. Niecałe 31 proc. wybrało wódkę - to nadal dwa najsilniejsze segmenty polskiego rynku. Rósł również udział win gronowych, whisky, likieru, nalewek i wódek smakowych. Jak wynika z raportu KPMG, Polacy chociaż piją mniej, piją lepiej. Co trzeci z nas wybiera produkty wyższej jakości. W piciu piwa staliśmy się bardziej innowacyjni. To znaczy, że od koncernowego piwa w puszkach wolimy małe browary rzemieślnicze, które oferują nowe i oryginalne produkty. –sk
5 dni
17 listopada, poniedziałek
W Japonii opublikowany zostanie annualizowany wskaźnik PKB za III kw. 2014 r. W Turcji oraz Szwecji przedstawione będą raporty dotyczące zatrudnienia, Włochy zaprezentują swój bilans handlu zagranicznego – podobnie jak Eurostat dla strefy euro. W Polsce opublikowane zostaną wskaźniki inflacji bazowej za październik, zaś w USA – indeks NY Empire State, poziom produkcji przemysłowej i wykorzystanie mocy produkcyjnych.
18 listopada, wtorek
Wielka Brytania przedstawi poziom inflacji producenckiej i konsumenckiej – CPI, RPI oraz PPI. Podobne informacje dotrą z Czech, zaś w Niemczech ukaże się ważny indekst instytutu ZEW. Stany Zjednoczone zaprezentują poziom inflacji producenckiej, indeks cen rynku nieruchomości i napływ nowych kapitałów do USA. W krajach Ameryki Południowej, m.in. w Chile i Argentynie, podjęte zostaną decyzje ws. stóp procentowych.
19 listopada, środa
W Japonii ukaże się komunikat po posiedzeniu rady Bank of Japan. W strefie euro ujawniony zostanie bilans płatniczy za wrzesień, a w Wielkiej Brytanii – protokół z posiedzenia Bank of England. W Polsce GUS przedstawi przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w październiku. W Warszawie odbędzie się spotkanie III Emission Trading Summit, dotyczące m.in. europejskiej polityki
klimatycznej i zarządzania portfelem emisji CO2, a w USA ukaże się najważniejsze tego dnia sprawozdanie z posiedzenia FOMC.
20 listopada, czwartek
Na Słowacji ukaże się poziom stopy bezrobocia, w Japonii – wielkość handlu zagranicznego w październiku oraz indeks PMI dla przemysłu w listopadzie. Ten sam wskaźnik przedstawiony zostanie przez Chiny, w Niemczech ukaże się inflacja producencka, w Polsce – wskaźnik dobrobytu według BIEC oraz poziom produkcji przemysłowej i budowlano- -montażowej. Tego dnia w Warszawie odbędzie się polsko-niemiecki okrągły stół na temat możliwości rozwoju gospodarki niskoemisyjnej, współorganizowany przez Konfederację Lewiatan. Francja, Niemcy, strefa euro i USA opublikują indeksy PMI dla przemysłu i usług za listopad, w Wielkiej Brytanii ukaże się wskaźnik zamówień według CBI oraz wyniki sprzedaży detalicznej.
21 listopada, piątek
W Brukseli odbędzie się spotkanie ministrów finansów strefy euro (Eurogrupa), na Węgrzech podany zostanie wskaźnik wynagrodzeń za listopad, w Polsce GUS przedstawi szczegóły koniunktury konsumenckiej – wskaźnik ufności oraz koniunkturę gospodarczą w budownictwie, handlu detalicznym, przemyśle i usługach. W Kanadzie opublikowany zostanie wskaźnik inflacji za październik.
Rosjanie wolą euro
Już nie dolar, ale euro stało się główną walutą rezerwową rosyjskiego banku centralnego. Według opublikowanego przez Bank Rosji stanu aktywów walutowych na koniec pierwszego kwartału tego roku udział euro wynosił 43,7 proc., podczas gdy w dolarach było odłożone 43,3 proc. Odejście od amerykańskiej waluty nie do końca musi być celowym policzkiem wymierzonym przez Rosjan Amerykanom. Bank wydał bowiem aż 60 mld dolarów na ratowanie kursu rubla. Interwencji w euro było dużo mniej. Niestety ani jedna, ani druga waluta nie pomogła w akcjach ratunkowych. Rubel dalej traci, a inflacja rośnie. –sk
Deflacja przyspiesza
Ceny w Polsce spadają od lipca. Deflacja konsumencka w październiku tego roku wyniosła 0,6 proc. w porównaniu z 0,3 proc. jeszcze miesiąc temu – wynika z najnowszego komunikatu GUS. I chociaż analitycy nie spodziewali się aż tak dużego wzrostu, Ministerstwo Finansów nie zamierza podejmować żadnych kroków, żeby galopującą deflację zatrzymać. Deflacja tak jak inflacja może stać się procesem samonapędzającym się. Jeśli konsumenci spodziewają się spadku cen dóbr, wstrzymują się z ich zakupem, to zaś pogłębia zapaść na rynku. W przedsiębiorstwach pęcznieją magazyny, a właściciele, szukając oszczędności, muszą ograniczać produkcję. Ofiarą deflacji jest także budżet, który nie może uzyskać dochodów na zaplanowanym poziomie. – Deflacja jest znacznie mniej groźnym problemem w takiej gospodarce jak Polska, gdzie problem zadłużenia sektora prywatnego oraz sektora publicznego jest widoczny na znacznie mniejszą skalę niż na przykład w Europie Zachodniej – mówił minister finansów Mateusz Szczurek. – Poza tym deflacja w Polsce jest w dużej mierze efektem spadku cen surowców i bardzo niskich cen żywności w 2014 r. To pomaga, a nie przeszkadza większości polskich przedsiębiorstw czy gospodarstw domowych i nie jest aż tak bolesne dla budżetu państwa – dodał. –sk
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.