Paweł Graś złożył na posiedzeniu zarządu PO rezygnację z funkcji sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej.
Jak dowiedziała się dziennikarka "Wprost" Agnieszka Burzyńska, Graś złożył rezygnację po rozmowie z Ewą Kopacz. Premier miała zażądać od Grasia podjęcia takiej decyzji.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, wcześniej zakładano, że Graś przez kilka miesięcy będzie pełnić funkcję sekretarza generalnego z Brukseli. Okres ten miał być swoistą próbą, po której miała zapaść decyzja o dalszych losach polityka PO.
- Nie rozumiem takiej decyzji. To znaczy, że Kopacz zrobiła z Grasia kozła ofiarnego po wyborach samorządowych - powiedział informator z PO.
Obowiązki sekretarza generalnego PO będzie pełnić Andrzej Biernat.
Wprost
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, wcześniej zakładano, że Graś przez kilka miesięcy będzie pełnić funkcję sekretarza generalnego z Brukseli. Okres ten miał być swoistą próbą, po której miała zapaść decyzja o dalszych losach polityka PO.
- Nie rozumiem takiej decyzji. To znaczy, że Kopacz zrobiła z Grasia kozła ofiarnego po wyborach samorządowych - powiedział informator z PO.
Obowiązki sekretarza generalnego PO będzie pełnić Andrzej Biernat.
Wprost