Cały czas brakuje pełnych wyników niedzielnych wyborów samorządowych. Wiele wojewódzkich komisji wyborczych nie otrzymało jeszcze protokołów z komisji powiatowych i miejskich, a to na ich podstawie głosy w wyborach do sejmików są zliczane.
System informatyczny nie działa lub działa z problemami, głosy trzeba więc zliczać ręcznie. - Musimy wszystko wpisywać do arkuszy excelowskich - mówi Robert Jurga, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Krakowie. Z podobnymi problemami zmagają się komisje m.in. w Poznaniu, Olsztynie i Szczecinie.
TVN24/x-news
TVN24/x-news