Według tygodnika "Sunday Telegraph", Hoon chce wziąć na siebie odpowiedzialność za aferę i zakończyć w ten sposób swą karierę ministra. Miał już o tym poinformować telefonicznie swych kolegów."Powiedział nam, że przejmie rolę kozła ofiarnego" - cytuje gazeta jednego z kolegów Hoona.
Na forum komisji, prowadzącej dochodzenie w sprawie okoliczności śmierci Kelly'ego, Hoon zamierza odpierać wszystkie kierowane przeciwko niemu zarzuty, ale nie liczy na utrzymanie swego ministerialnego stanowiska.
Minister obrony odegrał w aferze kluczową rolę, ponieważ Kelly był pracownikiem tego resortu i jego tożsamość jako źródła przecieku ujawniono właśnie z inicjatywy Hoona. Mówi się jednak, że to Blair nalegał na surowe traktowanie Kelly'ego podczas służbowego dochodzenia jego winy. Premier twierdzi obecnie, że nie miał pojęcia, kto może być informatorem BBC.
em, pap