74-letni mieszkaniec Wołowa w województwie dolnośląskim poznał na jednym z portali internetowych 78-letnią kobietę. Potem postanowił zaprosić ją do siebie. 78-latka nie tylko odwiedziła mężczyznę, ale też... go okradła.
Po rozmowie z 78-latką, mieszkaniec Wołowa stwierdził, że chciałby zobaczyć ją na żywo i zaprosił ją do siebie. Kobieta skorzystała z jego zaproszenia i przyjechała do jego domu.
- Do policjantów z Wołowa zgłosił się 74-letni mężczyzna, który poinformował o kradzieży. Okazało się, że okoliczności są dosyć nietypowe. Starsza kobieta, która odwiedziła mężczyznę wykorzystała jego nieuwagę i ukradła mu telefon i pieniądze. Łącznie w sumie około 7 tysięcy złotych - mówił Piotr Lewucha z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie.
Funkcjonariusze ustalili, że podejrzana pochodzi z województwa zachodniopomorskiego, z powiatu szczecińskiego. Policjantom udało się ją zatrzymać - 78-latka była wcześniej karana za kradzieże. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
tvn24.pl
- Do policjantów z Wołowa zgłosił się 74-letni mężczyzna, który poinformował o kradzieży. Okazało się, że okoliczności są dosyć nietypowe. Starsza kobieta, która odwiedziła mężczyznę wykorzystała jego nieuwagę i ukradła mu telefon i pieniądze. Łącznie w sumie około 7 tysięcy złotych - mówił Piotr Lewucha z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie.
Funkcjonariusze ustalili, że podejrzana pochodzi z województwa zachodniopomorskiego, z powiatu szczecińskiego. Policjantom udało się ją zatrzymać - 78-latka była wcześniej karana za kradzieże. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
tvn24.pl