Zdjęcie MAKSYMILIAN RIGAMONTI
Kto pani ostatnio pomógł?
Cały czas wpływają na nasze konto jakieś darowizny...
O panią pytam, a nie PAH.
A, o mnie. Mam bardzo dobrego rehabilitanta. W zeszłym roku przyjaciele i nieznani mi ludzie zrzucili się na operację barku.
Wiem, że była pani ostatnio w szpitalu.
Ale na chwilę. Uciekłam stamtąd. Chyba sama ostatnio nie potrzebowałam pomocy. Koleżanka chodzi ze mną na basen. Ale ona przecież też przy okazji popływa. Okej, żeby tu w Krakowie wejść do biura, to potrzebuję, żeby ktoś mi jedną kulę potrzymał, bo są schody i fatalna poręcz.
W telewizji zawsze tak panią pokazują, że nie widać, że coś pani dolega. To specjalnie?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.