Biedroń ma szansę na fotel prezydenta w Słupsku? Dużo niezdecydowanych

Biedroń ma szansę na fotel prezydenta w Słupsku? Dużo niezdecydowanych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Robert Biedroń, fot. MARCIN WZIONTEK / Newspix.pl Źródło: Newspix.pl
Choć w wyścigu o fotel prezydenta Słupska prowadzi Zbigniew Konwiński, mający 12,6 proc. przewagi nad Robertem Biedroniem, to nie wszystko jest przesądzone - aż 16,4 proc. pytanych wciąż nie wie, na kogo oddać głos.
Sondaż przeprowadził Instytut Badań Homo Homini na zlecenie Radia Gdańsk. W ostatni weekend przepytano telefonicznie 1000 mieszkańców Słupska, którzy zadeklarowali chęć udziału w wyborach.

W ostatni weekend na Konwińskiego zagłosować chciało 48,1 proc. ankietowanych, zaś na Roberta Biedronia - 35,5 proc. Ogólna frekwencja sięgnęła 39 proc. 16,4 proc. osób deklarujące udział w głosowaniu wciąż nie wie, przy czyim nazwisku skreśli krzyżyk. - Nie przywiązuję wielkiej wagi do sondażów, bo wyniki z pierwszej tury pokazały, że mój konkurent może być mocno niedoszacowany – skomentował Zbigniew Konwiński. – Zamierzam te pozostałe dni solidnie przepracować i mam nadzieję na pozytywne zakończenie kampanii – dodał.

- Żaden z sondaży dotychczas przeprowadzonych w Słupsku się nie sprawdził, dlatego sądzę, że wynik w niedzielę będzie zupełnie inny - zapewnia Robert Biedroń. - W sondażach zawsze wypadam gorzej niż w prawdziwych wyborach.

Zbigniew Konwiński w pierwszej turze otrzymał 8541 głosów, co daje mu 29,08 proc., a jego konkurent Robert Biedroń - 5972 głosów, które daje mu 20,33 proc.

Na trzecim miejscu, bez szans w dalszej walce o fotel prezydenta został Robert Kujawski z PiS, który otrzymał 5474 głosy, dające mu 18,64 proc. poparcia.

Druga tura wyborów już w niedzielę, 30 listopada.

TVN24