Do Sądów Okręgowych w Olsztynie i Elblągu wpłynęły protesty dotyczące m.in. głosów nieważnych i rzekomego podrobienia dokumentów.
Siedem z nich wpłynęło od mieszkańców gminy Jeziorany. Wszystkie dotyczą list wyborców w miejscowościach Franknowo, Kramarzewo, Pierwągi i Polkajmy.
Protesty wpłynęły także z Olsztyna. Dotyczą one zbyt dużej liczby nieważnych głosów. Autor protestu w przypadku gminy Szczytno twierdzi, że mogło dojść do przerobienia lub podrobienia dokumentów wyborczych.
Protesty z północno-zachodniej części województwa warmińsko-mazurskiego trafiają do Sądu Okręgowego w Elblągu. Do tej pory wpłynęły trzy protesty wyborcze z Łąkorza, Morąga i Biskupca.
tvn24.pl
Protesty wpłynęły także z Olsztyna. Dotyczą one zbyt dużej liczby nieważnych głosów. Autor protestu w przypadku gminy Szczytno twierdzi, że mogło dojść do przerobienia lub podrobienia dokumentów wyborczych.
Protesty z północno-zachodniej części województwa warmińsko-mazurskiego trafiają do Sądu Okręgowego w Elblągu. Do tej pory wpłynęły trzy protesty wyborcze z Łąkorza, Morąga i Biskupca.
tvn24.pl